Dobry Wieczór.
Jest wieczór, 16 dzień miesiąca września. Mam na koncie 1 2 i 5. W domu wszyscy zdrowi.
:D
Kapa z polskiego otrzymana w zasadzie przez głupie spóźnienie nie zachwiała mojego wewnętrznego spokoju, jest ok :D Przeraża mnie wizja zdawania mapki polski u szanownej p Nikoletty -_-', całe szczęście, że to dopiero za tydzień.
Tak w ogóle to Kasia praktykantka jest sexy, szkoda, że ta z niemieckiego jest taka popieprzona i brzydka :D
Poza tym to dziś było pierwsze spotkanie grupy Amnestyjnej, fajnie bo wszystko zaczynamy od nowa i są ambitne osoby z 1 klas ( pozdro Julka :D). Myślę, że p Roma da rade jako opiekunka, i jest fajna bo robi wycieczke do zakładu poprawczego na której oczywiście będę, mocnych wrażeń nigdy nie za wiele xD
Droga OSO ! Sojka naszym wrogiem, musimy walczyć :D Ciężkie czasy nastały nie ma co.
I to by było na tyle, dodam tylko, że zaczął się czas i m p r e z ; D ! :)
Fota z dnia otwartego UŚu a na niej: panowie z celi :D
Pozdrawiam Kasię która tego pragnie i nie moge się doczekać, aż w końcu znowu Cie zgnoje ;*** :D