Nie wiem czy zdajesz sobie z tego sprawę, ale jesteś najwspanialsza na calutkim świecie (i nie tylko!). I nie tylko najwspanialsza. Poza tym najmądrzejsza, najfajniejsza i najpiękniejsza. Będę Ci to mówić zawsze, nawet jak będziesz mi się kazała zamknąć. Jak mówię GŁUPIA, jest to w Twoim przypadku jednoznaczne z NAJWSPANIALSZA. Pamiętaj o tym, szczególnie wtedy kiedy Cię skrzywdzę. Nie chcę tego robić, ale z moim złym charakterem (troszkę końskim), jest to możliwe. W każdym bądź razie, nawet jeśli nie mam tego w planach, to z góry przepraszam za wszystko co złe. Za wszystko co zrobiłam i zrobię nie po Twojej myśli. Możesz mi czasem strzelić lekko w nos, żebym się ogarnęła i przestała gadać/robić głupoty. Nie obrażę się, bo na Ciebie nie da się gniewać. Jest jeden ideał na świecie, którym jesteś Ty. I tylko z Tobą mogę rzucać się ananasami, nie patrząc na ściany, które są wystarczająco brudne. Komu bym mogła strzelać nimi w cycki jak nie Tobie? Apropo brudnych ścian. Nawet możesz mi je czasami brudzić. Przecież niedługo (moje niedługo trwa troszkę dłużej niż Twoje, ale to nieważne) będę miała tapetę. I gadaj sobie, że nie będzie ona mi pasować. "Głupia jesteś" - krótka riposta ;* Jak będziesz mnie częściej odwiedzać, częściej grzać mi girki i przynosić książki, których nie przeczytam to zakryjesz sobą niepasującą tapetę i wszystko będzie jak trzeba. Bo tak generalnie to mogłabyś mnie częściej odwiedzać. Mogłabyś mi spać na plecach i brudzić dywan. Przecież to nic takiego. Jeszcze nie jestem na tyle stara, żeby kręgosłup mi się łamał, więc na spanie na mnie pozwalam. A dywan? Się wyczyści. Możesz nawet na nim spać. Żeby nie było zimno, dam Ci moją biało-niebieską kołdrę w kaczuchy. Sorry. Gęsi. (Unia Leszno i gęsi < 3). W razie kolejnego małego załamania, czy też na skutek super wieczoru, będę mogła Ci ją nawet pożyczyć do siedzenia na zimnym balkonie, a później pokazać, która szczoteczka do zębów jest moja. [Błagam, powiedz, że mam dobre serce!] Może nawet wezmę ją na imprezę, na którą pojadę z kimś tam, a Ty jeszcze nie wiesz z kim. W każdym bądź razie na tę imprezę, na którą jedziemy same, bez głupich ludzi (a wszyscy są głupi). Na której będziemy słuchać jakiś pip, które śpiewają gorzej ode mnie ;p W każdym bądź razie, wezmę na nią chyba szczoteczkę do zębów. Bo co jeśli znów się zgubimy i tym razem nie będziemy miały wystarczającego szczęścia, i nie tak prędko odnajdzie nas Pan ochroniarz? Albo nie! Lepiej jakbyśmy nie miały wystarczającej ilości sił na cokolwiek. Kto wie, może do tego czasu przejdzie mój alkowstręt i stwierdzę, że tak nie może być... że przecież przed wizytą w Kościele, trzeba poprawić własne samopoczucie? Tylko nie ryj mi w główce i nie zmuszaj do niczego, bo zacznę rysować nowe komiksy. Tak! Będą kolejne nabiały na kartce z dziwnymi przyrządami w sobie i znów będziesz miała brudny kocyk i łóżko! Bądź nie bądź, muszę przyznać, że i tak jesteś lepszą artystką niż ja. Podróż do okoła świata w Twoim wykonaniu była fenomenalna! Ale w sumie, co się dziwić? Super modelkę można pominąć, ale modela? Ahhh... Wariuję. Zakochałam się. Poraz kolejny mam motylki w brzuszku, a moje serce i głowa wariują. Rozmarzyłam się i jestem myślami w innym świecie Już się pogubiłam w tym wszystkim, więc come back. Przecież jesteś wspanialsza i za Tobą też tak wariuję. To Tobie robię herbatę i to Twoje śmierdzące buty noszę za sobą. Czyżby to nie był wystarczający dowód na to, że jesteś wspaniała? Pamiętaj. Dla Ciebie wszystko. Zawsze i wszędzie. Nawet oddam Ci wszystkie jajka z mojej lodówki i maliny jak mi je tylko mama w przyszłym roku kupi. No i do tego będę robić krzywe wiksy, żeby Ci było wesoło. A nawet włączę Ci smerfy i będę w nich pokazywać tylko gargamela. Super? :) Wiedziałam, że będziesz zadowolona. W końcu wiem doskonale czego pragniesz. Będziesz zadowolona, jak CI to wszystko dam i nigdy, ale to przenigdy nie będziesz się smucić i złościć na mnie? Ale tak przenigdy? Cokolwiek zrobię? Mogę Ci jeszcze obiecać, że ja Cię nigdy (chyba :d) nie wydam, kiedy będziesz sikała pod murem. Ba! Ja jeszcze poproszę "panów" o jakiś kocyk, żeby Ci pupa nie zmarzła. Szlachetne, prawda? :) Ale co ja tu będę pisać. Przecież ja próćz tego co napisałam na początku, chciałam jeszcze tylko napisać, że...
KOCHAM CIĘ CAŁYM SERDUSZKIEM! < 3
a teraz możesz mnie za ten słit włam zabić :*
P.S.
zdjęcie miazga, nieee? hahah :)