na specjalne życzenia Bartoszka (który tego pewnie nie przeczyta, bo po co) piszę głupiutką wrześniową notkę.
wcale mi nie przeszkadza to, że dowalili nam naukę od pierwszego dnia,
że niektórzy ludzie w klasie tak mnie wkurzają, że mam ochotę ich roztrzaskać,
jestem wredną suką, z czym nie jest mi dobrze, a już na pewno nie innym
i że nie wszystko jest całkiem tak, jak powinno.
za to pokładamy się ze śmiechu na matmie, opowiadając sobie pikantne historie w stylu 'mój pierwszy raz',
napalamy się na tego i tamtego (i wiadomo, na Zbyha),
jemy za pięciu, karmiąc dziecko Łaciatej,
udajemy, że wszystko rozumiemy na polskim,
rysujemy zmutowane zwierzatka na geografii
i mamy wyyyyyyyjebaaaaaaaane.
Inni zdjęcia: 1411 akcentovaZwierzęta za kątków świata bluebird11Bolczów elmarDla mnie już czwartek patusiax395Zapraszam! thevengefuloneKolejna wylinka pamietnikpotworaKaruzela Arka Noego bluebird11Zegar kolejowy ? ezekh114Blu-tu. ezekh114Przygoda na greckiej Evii 4/4 activegames