Snetymentalnie jeszcze z osiemnastki. :*
Mogę zrobić to teraz jak trzeba,
Mogę pójść za tobą do nieba
I w drugą stronę do z piekła kata,
Niech ugości nas tam sam szatan.
Chcę tu z tobą godnie żyć,
Nic dookoła tylko ja i ty.
Nie zabraknie nam już niczego,
Trzymam cię ręką prawą i lewą.
Tęsknię, gdy nie ma cię przy mnie,
Jesteś żarem, bez niego stygnę
i choć bywają akcje perfidne,
Nie zamienię ciebie na żadne inne.
Jesteś wszystkim, reszta w tle,
Biegnę za tobą po stłuczonym szkle.
Przecinam skórę, ale nie dbam o to
Wykrwawiam się dla ciebie z ochotą.
Dobry week z Misiakami. <3