HAPPY BIRTHDAY FREDO : ) <3!

NO TO WCZROAJSZY DZIEŃ ZALICZAM DO UDANYCH. O 11 POJECHAŁAM NA PLAC BO BYŁA JAKAŚ AKCJA ZDROWIA NA KTÓREJ MOJA MAMA MUSIAŁA BYĆ, WRÓCIŁAM PO 12.30, O 14 JUŻ DZIEWCZYNY BYŁY, POTEM OLA DOSZŁA NO I POSZŁYŚMY NA GRILLA DO KLAUDII, BYLI TEŻ: KASIA, OLIWIA, OLA, HUBERT, KACPER, ROBERT. GRALIŚMY 4/5 GODZIN W BECZKE! : O NO OGÓLNIE OLA TO MIAŁA TYLE ZADAŃ, MUSIAŁA ZJEŚŚC ŁYŻKE: KETCHUPU, MUSZTARDY, SOSU CZOSNKOWEGO, POCAŁOWAĆ KOLEGE W USTA XD JA MUSIAŁAM TYLKO POCAŁOWAĆ KOLEGE W POLICZEK, PFF. NAJDZIWNIEJSZY BYŁO JAK KOLEGA BEZ ZADAŃ POLIZAŁ MI RĘKE : X TERAZ MAM TAKĄ GŁADKĄ AHAHAHA <3 NO OGÓLNIE JEDNO TEŻ ZROBIŁAM BEZ ZADANIA, KACPER I KASIA NAJDŁUŻEJ NIE MIELI PRZEZWISKA, BRAWO! OLA JAK ZWYKLE PIERWSZA XD BYŁO OK. WRÓCIŁYŚMY (JA I KASIA) DO MNIE OKOŁO 22.45 I CHWILE POSIEDZIAŁYŚMY, POGADAŁYŚMY I POSŻŁYŚMY SPAĆ. TERAZ JESTEŚMY UBRANE I OGLĄDAMY ESKE NA KTÓREJ LECI 'CALL ME MAYBE' <3 I KOJARZY MI SIĘ CZERWIEC 2012, BOŻE JESZCZE TYLKO 12 DNI, A BEZ WEEKENDÓW TO TYLKO 10 :C BOŻE JA NIE CHCE WAKACJI ! DOBRA KOŃCZE BO SIĘ ROZPISAŁAM POMIŃMY FAKT ŻE I TAK NIKT NIE PRZECZYTA : // OK, NO TO SIEMA.