130 na Oleczku

Hej! :)

Znowu długo mnie nie było, ale szkoła niestety się już zaczeła. Dużo nauki i też nie mam czasu na pisanie notek na fbl. Zawody w Jaszkowie nie udane. xd Płotkinier podnosił sobie akurat przeszkodę jak byłem 3 m przed przeszkodą  i spadłem.. Byłem wkurzony kto by nie był. -.- Ale ostatni trening poprawił mi chumor wpierw skoczyliśmy z Olkiem 120 stacjonatę i potem 130 okser wszystko nam pasowało. Pozwalał mi podejmować decyzje, a nie sam decydował. Wreszcie nie bałem się go wysłać z daleka, co w nie których przypadkach było najlepszym rozwiązaniem. Za tydzień chcemy jechać do Gniezna na L. Na L1 się nie pcham, bo w Gnieźnie znowu ustawią 115, a ja jak narazie chce się z nim zgrać na L-kach :). Cel na 27-go ? Przejechana L-ka na czysto :).  Chyba że trener tak na odblokowanie każe nam jechac LL to w LL pierwsza 10 xd. Cele są teraz trzeba zrobić wszystko żeby je spełnić :). Mam nadzieje że się wychoruje do 27 bo akualnie jestem chory i dlatego mam czas na notkę :). Dobra ja spadam się kurować narazie papa :)

Fajne za fajne ???