Dzisiaj od rana w szkole byłam. Ale prawie na zadnej lekcji nie byłam, bo byly te proby do przedstawienia.
Tylko na angielskim bylam
i dostalam opieprz bo sie spytalam czy kartkowka bedzie na 6
i ona stwierdzila ze mi wpisze uwege
i ze pyskuje caly czas i w ogole xDD
Potem te proby do tego zaj*ebistego przedstawienia...
I samo przedstawienie....
Niby zagralismy spoko ale scenariusz...
Potem przyszła Zuzka do mnie.
I poszlam ją odprowadzic do domu.
Potem spacerowałam xDD z.... :PP
I było strasznie zimno
i doszłam do wniosku że mam strasznie zimną kurtkę xDD
ale trudno, musze przetrwac zime...
Jutro RIM
I zeby mi teraz ktos tu nie powiedzial ze sie podniecam to:
UWAGA! JUTRO RIM! PODNIECAM SIE!
A jakis fajny koncert w Dujcu jest teraz....
Niewazne.
Kocham P. :*
Użytkownik bialybaranek
wyłączył komentowanie na swoim fotoblogu.