"agresja"
złość rozsadza mnie od środka
bez siekiery nie podchodź bo w dziub
stan nieustannego napięcia
nosi mnie to na prawo to na lewo
mam ochotę w coś przydzwonić
umysł skoncentrowany tylko na jednym
walczyć bronić nie dać się zabić
chwila ciszy nie jest oznaką zmiany nastroju
lecz jest jedna osoba która może to odmienić
w jej objęciach waleczny lew staje się kotkiem
parę chwil i wszystko wraca do normy
lecz sam agresji nie ujarzmię
Wrocław, 24.10.2009 21:30