Życie na pełen etat. Ewidentnie.
Coraz mniej czasu, pora wziąć los w swoje ręce i ogarnąć ten maraton przygotowań. Choć przerażający jest fakt ile spraw trzeba załatwić i nie zwariować od tej bieganiny... A do tego jeszcze jest praca i szkoła tak, żeby w ogóle nie nudzić się... Ale cóż takie są uroki dorosłego życia.
'Dorastamy nielekkim gestem, obijając się o nonsens. (...)
Skacz kochanie, lecz tylko wtedy, kiedy ja.
Będę blisko, nie uciekaj sam'
Byle do sierpnia wytrzymać i niezwariować. To już później będzie z górki :)
Kocham.
P.S.
Nawet nie mam czasu, żeby rozwinąć swoją wenę twórczą...
11 WRZEŚNIA 2016
25 MAJA 2015
6 GRUDNIA 2013
15 KWIETNIA 2013
13 GRUDNIA 2012
1 LISTOPADA 2012
8 LUTEGO 2012
11 STYCZNIA 2012
Wszystkie wpisydziunka4
12 CZERWCA 2013
palusia14
24 WRZEŚNIA 2012
dzusii
12 LIPCA 2012
loveforever17
9 MARCA 2012
magmegi
16 GRUDNIA 2011
kassiaczek1990
2 WRZEŚNIA 2011
beatti
26 SIERPNIA 2011
niusia02
18 KWIETNIA 2011
Wszyscy obserwowani