No dajmy na to ze powróciłam. Przynajmniej na chwilę;) Nie bylo mnie tak dlugo, bo tak;) Jakos kilka dni temu biegalismy z Rybką po mieście robiąc jakieś fotki...no i to są efekty. Nie wiem kto robił daną fotę- czy ja, czy Słońce. Nie pamiętam.
Załóżmy, że oprowadzę Was trochę po dziurze, w której mieszkam, co zwie się Bełchatów;) Pierwsze zdjęcie to aniołek siedzący na kamieniu przed pomnikiem Jana Pawła II w "centrum" Bełchatowa;) Genialna młodzież z wyżej wymienionego miasta już zdązyła go zniszczyc...ehh... w sumie to idzie się przyzwyczaić;) Buziole... :)