photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 7 LUTEGO 2010

październik...

 

I znowu tylko rzucanie się do Boskich stóp w akcie bezradnej desperacji.

Wyglada mniej więcej tak:
-"Och nie mam pojęcia czego chcę, ale Ty na pewno masz jakiś pomysł, więc po prostu zrób coś w tej sprawie, dobrze?"

I wyobrażam sobie, że Bóg z totalną bezradnością nad moją osobą odpowiada:
-"Zgłoś się do mnie ponownie, kiedy już podejdziesz do sprawy poważnie!"

 

 

Lirycznie.

 I'm Like a Bird