No więc tak, jeszcze raz przepraszam za to że nie mam nowego zdjęcia, no ale tak wyszło :(

Skarbek ;**

nie zdziwiłabym się, gdybyś miał już dosyć moich długich esemesów, wiadomości i wgl. No ale obiecane to obiecane, więc nie mówię, że wyjdzie długie ale zobaczymy,,

Zaczynając od początku, czyli od marca to wiesz ? wtedy byłam najszczęśliwszą osobą na świecie. Od wtedy wszystko się zaczęło, tak już oficjalnie. Bo tak na serio sam wiesz jak było. Od pewnego czasu wiesz już coraz więcej na temat tego co było przed.. No ale cóż, mimo tego, że wszystko zaczęło się od marca, to nie żałuje, nie żałowałam ani przez moment, Łaał, ale na początku łatwo nie było się na odwagę zabrać ;].

I dlatego dziękuję <3. Dziękuję za każdy następny dzień, za każdego esemesa, za każdą kolejną przegadaną godzinę ze mną. Za to, że w każdej chwilii o Tobie myślę i wszystko mi Cie przypomina, za to, że gdy coś się dzieje, mogę podejść i się do Ciebie przytulić, nawet za każdą kłótnię, która najczęściej była przeze mnie, za to jak na mnie mówisz, za to, że jesteś moim najlepszym przyjacielem, za to, że ufam Ci jak nikomu innemu, za każdą chwilę tęsknoty i za każdą chwilę śmiechu, za to wytrzymujesz moje wymyślanie i obrażanie się za byle co.. za to wstawanie ( jak dla Ciebie w środku nocy), tylko po to by do mnie przyjechać. Dziękuję za każdego buziaka, za przytulanie, za dotyk i oczywiście za to pouczanie mnie jak mam Cie bić ;D. Za każde spotkanie, za wspomnienia, a nawet czasami za łzy i chwile smutku. Albo za łaskotki, których wprost nieznoszę, ale to co :D. Dziękuję za wszystko. I wiesz co ? To wszystko czyni Cię najważniejszą osobą w moim życiu ! <3

I tego wszystkiego jest jeszcze więcej, całe mnóstwo, a Ty mówiłeś, że nie mam za co Ci dziękować. W takim razie niespodzianka i spróbuj tak powiedzieć jeszcze raz ;*

Kocham Cie <33333