Zostałam przyjęta na studia magisterskie. Cieszę się.
Wkrótce morze. Na chwilę, na małą chwilę, ale jednak. Tak bardzo tęsknie za odczuwaniem szumu fal, za lodowatą wodą, która oplata kostki, za piaskiem, który przesypując się przez palce przypomina mi, że to już kolejny rok.
Chciałabym pojechać do Afryki.
Wszystko dzieje się tak jakby poza mną.