Kolejne zdjęcie z serii
- Karo, moja kamerka lubi nasze twarze !
Skracając minione kilka dni.
Niedzielny powrót pociągiem, był jednym z najgorszych w historii podróży liniami kolejowymi!
Godzina stania w ciemnym lesie, bez ogrzewania, światła i jakiejkolwiek informacji o tym co się dzieje.
Na szczęście dotarłam do domu około północy.
Wczoraj ?
Zbudzona ze słodkiego snu przez Werke, kolejno zakupy i bezsensowne łajzactwo po Malcie.
No, ale przyszedł też czas na spotkanie klasowo-pięcioosobowe <3
Bilard, McDonald, Deja Vu <3
Wieczorem i całą nocą z Martą!
Dzisiaj ?
Od rana u Cysi, z trzech godzin przeznaczonych na plakat, jakieś ponad dwie zeszły na rozmowy i muzykę <3
87987 cukierków i naleśniki których i tak nie zjadłam.
A co potem ? Wszyscy już wiedzą, tajna misja " Urodziny Siudka "
Pełno słodyczy w harcówce!
+ jego czerwone spodnie!
Chwilowo u Bogusławskiego !
Wieczór i teraz w domu <3
Muszę ogarnąć pokój.
Jutro ?
Mosina!
P.S. Miałam coś napisać o Patryczku, ale nie wiem co, więc dodam, że bardzo za nim tęsknie !
P.S.II. Nie tylko za nim <3
Rage Against the Machine - Killing in the Name
Użytkownik bezsensowna
wyłączył komentowanie na swoim fotoblogu.