yhhh! prawda jest taka, że moja wyblakłoruda głowa z nieziemskim spokojem przyjmuje wszystkie myśli i gadki o maturze. panika zacznie się dopiero.. w kwietniu prawdopodobnie ;] teraz trochę inne rzeczy moją głowę wypełniają, po same brzegi. począwszy od tego, czy pofarbować się znów na rudo a skończywszy na tym, że tęsknie za spędzaniem czasu z moją małżonką , moją Adą i moją Zuziną.
a pomiędzy tym tysiące dupereli, niedomówień, sprzeczek, przykrych i mniej przykrych spraw, książki, ubrania, 6 stóp pod ziemią, dwa telefony, napisać czy nie napisać, napiszesz czy nie napiszesz, kurdekurdekurde. wezmę się za siebie, i swear!
Komentowanie zdjęcia zostało wyłączone
przez użytkownika bezpomyslu.