niewyobrażalnie dużo rzeczy jestem w stanie sobie wyobrazić, tego jednak nie przewidziałam. o tak, nawet by mi przez myśl nie przeszło. głupota czy naiwność?
nie wiem czy na jawie mnie za rękę wziąłeś czy jak wszystko inne mi się śniłeś. nie wiem tak na prawdę czy powinno mi towarzyszyć uczucie straty czegoś, a może bardziej adekwatna powinna być bezsilność. ? nie jestem w stanie powiedzieć że nie masz racji, nie jestem też w stanie wszystkiego skreślić. i tak już przecież daleko zabrnęłam, zdecydowanie za daleko, żeby po prostu przestać. jak mogłabym z dnia na dzień to wszystko z siebie wyrzucić, no jak? nie da się tak po prostu przestać, nagle i bez uprzedzenia. to nie jest takie proste. wiesz o tym chyba lepiej niż ja. wczoraj mój świat rozpadł się na tysiące drobnych kawałeczków. było warto? jesteś w stanie odpowiedzieć na to pytanie? bo ja sama boję się odpowiedzi. boję się że już więcej nie będę miała okazji chociażby do rozmowy z Tobą. a to będzie najgorsze, co może mnie w tym momencie spotkać. tak, najgorsze.
Komentowanie zdjęcia zostało wyłączone
przez użytkownika bezpomyslu.