Hej Kruszynki:* co tam u Was???
U mnie straszny zapierdziel... Nie mam na nic czasu, zaraz też muszę iść spać bo jutro od 7 do 22 latam, zero przerwy...Już tak 4 dzień z rzędu:/ mam dosyć:(
Ogólnie z odchudzaniem chyba dobrze, tylko martwi mnie to że uda mi nie maleją:( może coś źle robię... Nie wiem.
Na dziś tyle, zmęczona strasznie jestem... W nocy spać nie mogę bo duszno:/ niech już będzie 20 stopni góra!!!
Dobranoc Wam:*