Powoli kończy się najdłuższa przerwa w tym roku
ale było miło tak sobie poleniuchować
Pierw Święta potem sylwester i Nowy Rok
tak można świat doganiać
A dzisiaj w końcu ruszyłem dupkę
i poszedłem na sanki ;D
Najlepiej zjeżdżało się przy tamie
i udało mi się uwiecznić panoramę zalewu
myślę że całkiem fajnie to wyszło :-))
A tak poza tym to jutro już praca
no mam nadzieję że będą dawkować powoli to szczęście
bo po takiej przerwie to chyba o takim przyjęciu marzę ;-))
a w głośnikach puszczam sobie https://www.youtube.com/watch?v=CFUeCveUL_k z urodzinowej płyty :-))