Żyj szybko, umieraj młodo. Bądź dzika i baw się.
Forever Young!
W codziennym zabieganiu jestem jak zabiegana ,że zapominam do czego dąże. Mam wrażenie ,że mój mózg został zaprogramowany i automatycznie wykonuje niektóre czynności. Czasami, w ciągu takiego klasycznego dnia wgapię się w czerwone światło i zadam sobie pytanie : KURWA PO CO . Przecież kiedyś było tak pięknie. Leżałam sobie na trawie słuchałam muzyki i śmiałam się niebu prosto w twarz.
Teraz dopiero doceniam to ,że wtedy stąpałam po raju. To co dla was było Niebem, dla mnie było podłogą. To jest jak sen... mam wrażenie ,że to był sen ,a nie moje życie. Jestem z tego taka szczęśliwa........ I nagle słyszę trąbienie, pokazuje środkowy palec i ruszam przeciągając bieg do odcięcia. Ha widzisz tylko kurz z pod moich opon i napis na dupce mojego Opla. O tak, zrobilam się niesamowicie nerwowa. dlatego tym bardziej coffee-endin', Zielona Herbata powinna mnie uspokoić. A gdy jest źle... nawet nie mogę się napić! Bo od razu moja przyjaciółka Migrenka przypomina o swoim istnieniu..