'W pamięci pozostaną miejsca, do których ciężko będzie się wracało. Pozostaną ludzie, których cholernie będzie brakowało. Pozostanie pustka, którą nic i nikt już nie wypełni. Będzie inaczej, nieco smutnie, nieco dziwnie, ale wciąż inaczej. Bo już nic nigdy nie będzie takie jak na początku. Bo ktoś tutaj był od zawsze, a potem tak nagle znikł..'
Myślałam, że to najgorsze ma się już za sobą. Ale dopiero dzisiaj było bardziej ciężko.
To jednak już to za mną.
Jak jest? Powoli zbieram się w sobie i staram się wrócić do normalności.
Ale no jest ciężko, bardzo ciężko. Ja to się nie nadaje do takich rzeczy.
Bo nic jak tylko ciągle jestem w rozsypce i nie bardzo się umiem pozbierać.
Wiem, że taka jest kolej rzeczy i że nic nie trwa wiecznie.
To jednak boli to, kiedy odchodzi ktoś o wiele za wcześnie.
A miał jeszcze tyle do przeżycia. Na chwilę obecną ciężko mi pozbierać myśli i siebie.
Ale może już niedługo będzie lepiej i zabiorę się do pracy.
Cieszę się, że młoda zabiera ode mnie ten smutek i nie pozwala się zamknąć w sobie.
Cieszę się, że ją mam bo przynajmniej jakoś można żyć po tym co się stało..
Będzie dobrze, musi.
Dobrego tygodnia! <3
1 STYCZNIA 2025
22 GRUDNIA 2024
31 PAŹDZIERNIKA 2024
30 PAŹDZIERNIKA 2024
10 LIPCA 2024
1 MAJA 2024
8 MARCA 2024
13 STYCZNIA 2024
Wszystkie wpisy