Z orłem na piersi wspieramy was
Dodano: 30 KWIETNIA 2012
Kasia;* dziewczyno nawet nie wiesz jak ja cie kocham ;D
Jeszcze tylko siedem dni i 4 godziny i ponownie znajde sie w "swoim miejscu na ziemi" ,w towarzystwie tych ludzi bez których nie potrafię sie obejsc,przy których kazdy dzien jest wyjatkowy i pełny wrażen.Odliczanie czas zaczac;)
Walka ze słabościami
Pokonywanie własnych lęków
Zaakceptowanie swoich kompleksów
Wiara, nadzieja, oddanie siebie w ręce innych
A wszystko po to, by spojrzeć na świat innymi oczami
Komentarze
beesiak
Tematy w sumie banalne, jeśli się powtarzało lektury, czyli nie jak w moim przypadku :) Zaledwie wczoraj mama mówiła mi, żebym już się nie uczyła, tylko dobrze wyspała, a ja mówię, że nawet nie pamiętam o czym była "Lalka". No i cóż. Kiedy zobaczyłam, że jeden z tematów to "Lalka", której nawet bohaterów nie pamiętałam oprócz Wokulskiego i Rzeckiego, i "Ludzie bezdomni" znienawidzonego wręcz przeze mnie Żeromskiego, to już wiedziałam, że obojętnie, jaki byłby pierwszy temat, wybiorę go. Miałam szczęście, bo "Dziady" to ja mam w małym paluszku, zresztą całego Mickiewicza, bo mój nauczyciel polskiego to jego wielki miłośnik. Ale powiem Ci, że schytrzyła się CKE, bo wszyscy spekulowali, że będzie to, albo to itp., a oni zrobili taki myk, że dali "Lalke", która chyba dwa lata temu była, tylko, że na rozszerzeniu i Żeromskiego, który był na operonowskiej próbnej w tym roku, toteż nikt się tych autorów i lektur nie spodziewał dzisiaj! Ale i tak podstawowy polski to dla mnie byle zdać, wszystko zależy od tego, co dadzą mi w poniedziałek :)
04/05/2012 16:20:35
beesiak
Skąd ja to znam? :) Też sobie powtarzałam, że będę się uczyć co weekend etc. Cóż, wyszło jak zawsze :)
Ja francuskiego uczyłam się przez trzy lata liceum, jednak niestety nauczycielkę miałam tragiczną. Sam język jest ciekawy i dosyć łatwy do nauki, dlatego, skoro już postawy znam, to chciałabym jednak kontynuować to. Ale gdzie się dostanę, to już czas pokaże :) Tymczasem mam jeszcze... jeden dzień i zaczynam :)
Dosyć przełomowy ten sezon był dla mnie :) Bo Realowi i Resovii kibicuję już ładnych kilka latek i już od trzech sezonów nieustannie musiałam oglądać zwycięstwa Barcy, o hegemonii Skry to już nawet nie wspomnę, choć całości nie musiałam być świadkiem, bo Sovii kibicuję od 4 sezonów dopiero... I tak czekałam, czekałam aż to się odmieni i proszę: w jednym sezonie oba zespoły się przełamały :) Tylko Diabły się wyłamały z szeregu i trochę zwaliły sezon... ale może przyszły... ;)
Ja francuskiego uczyłam się przez trzy lata liceum, jednak niestety nauczycielkę miałam tragiczną. Sam język jest ciekawy i dosyć łatwy do nauki, dlatego, skoro już postawy znam, to chciałabym jednak kontynuować to. Ale gdzie się dostanę, to już czas pokaże :) Tymczasem mam jeszcze... jeden dzień i zaczynam :)
Dosyć przełomowy ten sezon był dla mnie :) Bo Realowi i Resovii kibicuję już ładnych kilka latek i już od trzech sezonów nieustannie musiałam oglądać zwycięstwa Barcy, o hegemonii Skry to już nawet nie wspomnę, choć całości nie musiałam być świadkiem, bo Sovii kibicuję od 4 sezonów dopiero... I tak czekałam, czekałam aż to się odmieni i proszę: w jednym sezonie oba zespoły się przełamały :) Tylko Diabły się wyłamały z szeregu i trochę zwaliły sezon... ale może przyszły... ;)
03/05/2012 0:21:24
beesiak
Ty rok temu zdawałaś, tak? To tematy były rzeczywiście dosyć przyjazne, mam nadzieję, że ja też dostanę coś, o czym będę umiała cokolwiek powiedzieć. Czasu niby na wielką naukę już nie ma, ale jak się cały rok nic nie robiło (hehehe) to musi starczyć :D Odnośnie moich studiów, to sama nie wiem co to będzie, bo upatrzyłam sobie kierunek, na który wątpię żebym się dostała, to jest na dziennikarstwo - fotografię prasową, reklamową, wydawniczą, a alternatyw w sumie brak. Chyba w ostateczności filologia francuska, choć to wszystko pewnie i tak wyjdzie w praniu. Gdzie złożę papiery, to będzie zależało od tego, jak będę czuła, czy dobrze, czy źle mi matury poszły.
A jeszcze nawiązując do tego sezonu, to u mnie wręcz przeciwnie, bo jest stosunkowo udany :) W PL kibicuję Resovii, więc na wyniki nie mogę narzekać, a jeśli chodzi o futbol, to drużyna, której kibicuję w lidze hiszpańskiej, Real Madryt, ma ogromne szanse na mistrzostwo i mam nadzieję, że nie wypuści już go z rąk, zostaje tylko to wielkie rozczarowanie po Champions League. No i ten nieszczęsny Man Utd, który trochę sezon zawalił, ale mówi się trudno. Jeden słabszy rok może zdarzyć się każdemu, a komu jak komu, ale Manchesterowi nie ma co wypominać, bo zdobywają tytuł za tytułem. Przynajmniej do tego sezonu heheeh :)
A jeszcze nawiązując do tego sezonu, to u mnie wręcz przeciwnie, bo jest stosunkowo udany :) W PL kibicuję Resovii, więc na wyniki nie mogę narzekać, a jeśli chodzi o futbol, to drużyna, której kibicuję w lidze hiszpańskiej, Real Madryt, ma ogromne szanse na mistrzostwo i mam nadzieję, że nie wypuści już go z rąk, zostaje tylko to wielkie rozczarowanie po Champions League. No i ten nieszczęsny Man Utd, który trochę sezon zawalił, ale mówi się trudno. Jeden słabszy rok może zdarzyć się każdemu, a komu jak komu, ale Manchesterowi nie ma co wypominać, bo zdobywają tytuł za tytułem. Przynajmniej do tego sezonu heheeh :)
01/05/2012 22:59:14
beesiak
Może to jakiś dobry prognostyk dla mnie, skoro ja też nie spodziewam się zbyt dobrego wyniku? :) W sumie do matury mało czasu, nauczyć się dużo więcej niż do tej pory umiem, to się już raczej nie nauczę, więc w tym momencie zostaje mi tylko nadzieja, że będzie coś, co będę umiała, szczególnie w rozprawce :)
Kurcze, też nastawiałam się na to, że już jutro będę mogła świętować zwycięstwo i nie wyszło. A teraz sytuacja jest tak ciężka, że nawet powiedziałabym, że niemożliwa. Nie udało się w pucharach, nie udało się w LM, została tylko Premiership, a teraz i ona się oddala. Niezbyt udany sezon. Ale nic, będą następne sezony, a w moim sercu również Diabły mają miejsce :)
Kurcze, też nastawiałam się na to, że już jutro będę mogła świętować zwycięstwo i nie wyszło. A teraz sytuacja jest tak ciężka, że nawet powiedziałabym, że niemożliwa. Nie udało się w pucharach, nie udało się w LM, została tylko Premiership, a teraz i ona się oddala. Niezbyt udany sezon. Ale nic, będą następne sezony, a w moim sercu również Diabły mają miejsce :)
01/05/2012 12:59:39
beesiak
Fakt, ja akurat nie chcę go w JW, ale mimo wszystko pochwalam decyzję, bo nawet mnie, zdeklarowaną przeciwniczkę jego stylu gry, irytowało już to, że tkwił w tym Trento kompletnie bez sensu, grzejąc non stop ławę. Dobrze robi, zwłaszcza, że póki co gra w reprezentacji, więc na pewno korzystniej będzie, jak będzie miał okazje trenować :)
Wos to moja największa zmora. Musiałam zdecydować się albo na wos albo na historię, a że orłem nie jestem z żadnego z tych przedmiotów, to wybrałam mniejsze zło. Mam wrażenie, że nic z tego nie umiem, a paradoksalnie to on będzie mi się najbardziej liczył przy przyjmowaniu na studia... Też go zdawałaś? Jak Ci poszedł? :)
Wos to moja największa zmora. Musiałam zdecydować się albo na wos albo na historię, a że orłem nie jestem z żadnego z tych przedmiotów, to wybrałam mniejsze zło. Mam wrażenie, że nic z tego nie umiem, a paradoksalnie to on będzie mi się najbardziej liczył przy przyjmowaniu na studia... Też go zdawałaś? Jak Ci poszedł? :)
30/04/2012 18:55:28
