prawdziwym szczęściem człowieka jest mieć takich innych "człowieków" przy sobie, którzy będą sprawiać, że świat staje się prostszy. w życiu już tak jest, że coś jest, a później tego nie ma. ale nie po to się to kończy aby na siłę trzymać to przy sobie. ludzie odchodzą, bo widocznie mieli odejść. ale pojawiają sie inni i tak w kółko..takie właśnie jest życie, pełne niespodzianek i nieprzewidzianych sytuacji. ale trzeba mieć tych kilka osób przy sobie.
ja własnie za to dziękuje, bo mam takie osoby. nowe osoby, poznane nie dawno, te które znam od małego lub te które znam juz jakiś czas. naprawdę podnosi to człowieka kiedy wie że jest tam ktoś kto go kocha, szanuje, kto za nim tęskni. wspaniałe uczucie. od dawna nie czułam takiej stabilizacji która czuje od kilku miesięcy. mam wspanialą rodzinę, która naprawdę jest cudowna. a przede wszystkim mam wspaniałych przyjaciół, z którymi uwielbiam spędzać czas, z którymi mój zły humor staje się tak zajebistym,ze nie przestaje się śmiać. dziękuje za Was :*