HEY, GIRLS, YOU'RE BEAUTIFUL. EAT HEALTHY AND EXERCISE. THAT'S ALL.. DON'T LET ANYONE TELL YOU YOU'RE NOT GOOD ENOUGH. YOU'RE GOOD ENOUGH, YOU ARE TOO GOOD! HEY, GIRLS, YOU'RE BEAUTIFUL.
ja pierdole. jestem załama swoim stanem psychicznym. nie wiem czy mu ufam. nikt mnie tak nie wkurwia jak on. wrrr. za bardzo jest dla mnie ważny, żeby z tym skończyć.
ok. nowy rok nowy początek. juz zdąrzyłam 3 razy się rozpłakać w cudownym nowym roku. oby do jutra mi przeszło, bo nienawidzę tego. no kurde.
jedyne z czym dobrze zaczęłam to `jedzenie`.
a raczej niejedzenie. zjadłam o 14 kawalek ananasa potem jednego ziemniaka, minimalnie surowki i podziubalam w mięsie. i jakos po 18, 3 mandarynki.
jedyne na co mam dziś ochote, to przytulić się do niego, żeby zapewnil mnie ze mnie kocha i ze jestem najważniejsza.
FUCK IT!
chętnie bym z któraś z Was popisala na gg. więc jak ktoraś z Was chce to poproszę o numer ; *