51,4
dzięki koledzy, że zmusiliście mnie wejść na wagę.
ostatni raz ważylam sie z miesiąc temu
przytylam ogolnie, kilogram. ale będzie lepiej ; )
*
gdy byłam u n. mama do mnie zadzwonila, że zrobila placki, że mam go zabrać i przyjsć zjeść, powiedzialam, ze nie jestem glodna na to on, że ta nie głodna a w brzuchu Ci burczy. ciekawe czy się domysla
no i nie ominely mnie. wrocilam sobie grzecznie, a mama, że jak nie zjem to mnie do siebie nie puści wtf.
haha super i o 22 zjadłam pól placka+ jabłko. super
podsumowując rok temu nie pomyslalabym, że będę wazyć 8kg mniej, będę mieć faceta. chociaż trochę.