photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 10 GRUDNIA 2015

Dzień 6

Cóż, nie da się uciec od any. Wciąz siedzi ze mną kazdego dnia. Ludzie już nie widzą, nie obserwują tego ale ja wiem ,że byłam kiedyś inna. I również dostrzegam innych gdy w to wpadają. Wystrzegają się, mówią ,że 'nie, coś ty' a po kilku miesiącach wyglądają jakby byli w worku na kartofle. Nie oszukasz mnie.

 

Pragnę być chuda, nie wiem ile waże aktualnie. Za dużo by o tym myśleć. Wagi równiez nie chce kupić, boje się. Po pierwsze - wpadnie w histerie ważąc się teraz; po drógie - uzależnie się od sprawdzania każdego dnia a to już prowadzi mnie tylko w jedna strone.

 

Mój plan jest - jeść malutko. Powoli pozwolić wadze spadzać, tak długo jak widzę rezultaty tak długo będę się trzymać planu. Moje wymiary są okropne. Zawsze miałam brak talii kompletny!! i ogromne biodra z udami. Besnadziejna figura, najgorsza jaką można mieć.

 

 

BILANS I PLAN:

 

Chai latte - 170 kcl

1/2 Mango - 100 kcl

Arbuz - 40 kcl

Smoothie - 350 kcl

665kc

+ more fruits?

 

SUMA = 800 Kcl

 

Dobry plan, uda się :)

Komentarze

getoutofmybody z każdego typu figury da się wykrzesać coś pięknego
29/12/2015 12:12:05
aphoenix To Ty na zdjęciu?
Oceniając po fotografiach, na których jesteś, raczej nie da się powiedzieć, że miałaś ogromne biodra i beznadziejną figurę...
Trzymaj się! :)
10/12/2015 3:01:35
Zarejestruj się teraz, aby skomentować wpis użytkownika beverypretty.