Z kuchni dochodzi kuszący zapach. Zapach rozprzestrzenia mi się po całym domu. Ach... pięknie jest, gdy mężczyzna w domu gotuje. Mój Tatuś zrobi dobry obiad, jak zawsze..hah^.
Nierozumiem matematyki! Nie pojmuje, tych debilnych obliczeń! A do tego ten piepszony brzuch.
/.Karygodne zachowanie małej gówniary./ Gówniarę zacytowała nauczycielka od matematyki.