Gruda zmarznietej ziemi przykryli
dzis twe prochy nawet niebo sie dzis
otworzylo pruszac sniegiem by pozegnac
Ciebie i zakonczyc dlugo wyczekiwana wedrowke
podziekowales nam swiecac wesolo na niebie
ogrzewajac nas promieniami zimowego sloneczka
a w moim sercu rozgrzal sie zal jeszcze gorszy niz byl do tej pory
i potworna pustka ktorej nic nie jest w stanie wypelnic