ciesze się i jest źle!
serce mi pęka-radośc z narzeczeństwa i smutek ciszy w muzyce.
brakuje mi słów, żeby opisac co czuje gdy gram na akordeonie.
dlaczego od laku pieniedzy nie moge zaspokoic swoich muzycznych potrzeb?
ehhh...
narazie jestem chora (i nie tylko na akordeon) i pije gorącą herbate
męcząc się w ostatnie dni pracy na poczcie (niestety na poczcie nie udało
mi się zarobic na własny akordeon-szkoła pochłania w całości mój budżet).
właściwie to mogłam pójśc do jakiej "normalnej" szkoły (pewnie, tam bym długa nie
wytrzymała haha) i nadal sobie muzykowac na gitarze, basie albo wiolonczeli
lub akordeonie, ale nie żałuje decyzji. AFA to najlepsza szkoła pod słońcem.
"w ogóle to trzeba było zostac cyganem, sprzedac wszystko i pojechac daleko na zachód,
bo droga od zawsze prowadziła na zachód"
Inni zdjęcia: Przygoda na greckiej Evii 4/4 activegamesPrzygoda na greckiej Evii 2/4 activegamesPrzygoda na greckiej Evii 3/4 activegamesPrzygoda na greckiej Evii 1/4 activegamesOkno felgebelCiekawa cegla felgebelCiekawa latarnia felgebelGryzmoły felgebelGryzmoły felgebelM.M martawinkel