macie wrażenie, że marnujecie swoje życie? bo ja czasem tak. teraz czuję, że ono dopiero się zaczyna tak na prawdę. to znaczy zacznie w październiku. chociaż trochę się boję. ale cóż, co mnie nie zabije to mnie wzmocni!
dzień dziś na luzie, nie muszę już robić tych pieprzonych testów. :D nareszcie! plan jest taki, żeby posprzątać trochę w domu, w międzyczasie zjeść coś. wieczorem poćwiczyć. miałam się spotkać ze znajomymi ale chyba nie chce mi się jechać. chociaż pomyślę nad tym. :D ale nie chcę za bardzo bo wrócę późno, znów nie poćwiczę, napiję się piwska i tyle będzie. lepiej zapobiegać niż leczyć. :D
plan treningu:
rozgrzewka z Mel
Tiffoczki
brzuch z Mel
8 min abs
100 brzuszków
rozciąganko
przemyślenie dnia:
im bardziej masz wywalone tym lepiej. angażowanie się jest chujowe. czekam na księcia z bajki. nie mam dużych wymagań, nie musi mieć nawet konia. wystaczy dobre serduszko i ponad180 cm. :D
Inni zdjęcia: W Koloseum nacka89cwaNadejszła ta chwila judgafPrzy Koloseum nacka89cwa... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24