łał, jeszcze nigdy tyle złych i dobrych rzeczy na raz. Niedobrze mi codziennie, to chyba już nie tylko stan psychiczny ale i fizyczny jest zły. Big love - myślałam, że będzie lepsze, ale uświadomiło mi, że liczy się tylko tu i teraz. Efekt to przypadkowa impreza, z przypadkowymi ludzmi, na zadupiu, w najzimniejszą noc tej zimy.
Lato by mi się przydało, serio...
Inni zdjęcia: 1411 akcentovaZwierzęta za kątków świata bluebird11Bolczów elmarDla mnie już czwartek patusiax395Zapraszam! thevengefuloneKolejna wylinka pamietnikpotworaKaruzela Arka Noego bluebird11Zegar kolejowy ? ezekh114Blu-tu. ezekh114Przygoda na greckiej Evii 4/4 activegames