Oooo, ale mnie tutaj nie było ^^

Dziękuję za maksa pod poprzednią notkę. To naprawdę miłe. Jesteście kochani.

Notkę dedykuję... eee... no dobra, wszystkim!

Hmm, cóż by tu powiedzieć.

Wszystko idzie po mojej myśli.

Zaraz biorę się za sprzątanie mieszkania...

Nie chcę mi się tak cholernie!

Ale cóż poradzić, jak już jutro goście wybijają na moją imprezę urodzinową... ;)

Zamierzam ją spędzić w gronie najbliższych mi koleżanek.

Bo tak mi się podoba, o.

No tak...

Nie podobała mi się wczorajsza wymiana zdań.

Ale nie będę siedziała spokojnie, gdy ktoś obraża moją kumpelkę.

Nie potrafię, nie umiem, a może nie chcę?

W każdym bądź razie, Miśka nie pozwalaj sobie, żeby twoja siostra tak Cię obrażała. Nie daj się.

Też nie zawsze żyję w przyjaźni z bratem, ale jednak... stoję za nim murem.

Trzymaj się! ;*

Hmm, to już ostatnia moja uwaga, do przemiłego pana, który zostawił mi wulgarny i obraźliwy komentarz.

Wiedz, Tony, że jeśli chciałeś kogoś obrazić lub poniżyć to ci to raczej nie wyszło.

I jeśli masz zamiar obgadywać mnie na gg to troszeczkę dyskretniej, bo 'sciany mają uszy' czego nauczyła mnie pewna nauczycielka...

Na następny raz jeśli masz coś do mnie to powiedz mi to prosto w twarz...

Aha i zapomniałam! Proszę, nie mów o pewnych częściach ciała dziewczyn z naszej klasy, w tym moich, bo sam pewnie nic nie masz w majtach, o.

Zapamiętaj jeszcze, że jak ktoś do ciebie dzwoni to zawsze się odbiera telefon i nie rozłącza.

A, Kinga chce swoją kasę, więc szybko zbieraj!

A jednak nie ostatnia ;)

No kurde coś za bardzo się rozpisałam.

Pech, no to w takim razie lecę sprzątać.

Pozdrawiam ;*