hej Dziewczyny!
jestem ogromnie podjarana, myślę, że uda mi się w końcu schudnąć.
plan jest taki: dieta owocowa + dieta 'wodna'
zapowiada się nieźle, zjadłam trochę arbuza, który ma mało kcal a czuję się napchana.
jutro rano grejpfrut, potem jakieś inne owoce i przez cały dzień 8l wody, to może się udać!
no i naturalnie ćwiczenia :)
przy okazji może nawilżę swoją przesuszoną buźkę ; D
czuję się zmotywowana, dziękuję Wam za słowa wsparcia, razem damy radę! : *
+ kupiłam w końcu dodatki na bal!