Po wielu próbach i porażkach, podjęłam się ponownie wyzwania, teraz bardziej zorganizowana, z wiekszą motywacją i wsparciem...
Założyłam bloga, by móc zapisać swoje codziennie ćwiczenia, jadłospis w celu kontrolowania tego co robię, a przy okazji mogę podzielić się tym z innymi - zainspirowałam się dużą ilością fotoblogów o tej tematyce.
Mój miesiąc jest bardzo urozmaicony w ćwiczeniach, ponieważ szybko się nudzę i nie lubię monotonii.
Moim celem jest schudnięcie i wyrobienie sobie ładnego ciała... chcę chociaż trochę zrealizować swój plan w ciągu 4msc.
Miałam wzloty i upadki, dlatego wiem tym razem podejdę do tego na spokojnie, nigdzie mi się nie spieszy... będę małymi krokami dochodzić do celu, jeśli tyle kobiet dało radę, to ja też sobie poradzę.
Swoje wyzwanie zacznę od środy, ponieważ jeszcze zmagam się z chorobą, dlatego dam sobie wycisk jak w pełni wyzdrowieje.
Za to od jutra już zacznę początkowo codzienne ćwiczenia, poranne i wieczorne - tak sobie to ustaliłam.
W każdy dzień ustaliłam sobie jakiś zestaw ćwiczeń, w moim zestawie znajduje się:
- skalpel
- mel B rozgrzewka, ramiona, rozluźniające rozciągające, oraz Tiffany workout
- ćwiczenia na smukłe nogi
- odpoczynek
Marzec (zaczynam ćwiczenia od środy)
5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31