Znów się błąkam bez celu,
Nie słuchając własnych rad.
Z samotnością na swych barkach,
Pokonuje ludzki świat.
Wysłuchałam, zrozumiałam,
Polubiłam.
Błąkałam się bez celu,
Udzielając wielu rad.
Z Rozumem- towarzyszem,
Obojętny ludzki świat.
Zaufałam, pomagałam,
Pocieszałam i wspierałam.
Dążąc do celu,
Wysłuchałam wielu rad.
Prowadzona przez Serce,
Odkrywałam piękny świat.
Pokochałam.
Dążąc do celu,
Miałam w dupie wiele rad.
Z martwym Sercem na swych rękach,
Przeklinałam ludzki świat.
Nienawiść i mur,
Cela i lód.
Kiedyś odnajdę swój cel,
Będę słuchać wszystkich rad.
Z ożywionym Sercem,
Odzyskam piękny świat.
Zawalczę, zwyciężę,
Pokocham.
hejunia:*
ja jutro też jadę na wycieczkę więc dodaję dziś i dopiero w środę coś dodam:c
ale spoko, są też inni ludzie:D
haha;D
ja idę pokomentować chyba, co nie?
ale pokomentuje tyle ile dam radę, bo muszę się jeszcze spakować:O
więc papa, do środy:***<3
kur/wa, komentarze usuwają się same:O!