Fot: Dastin Kouhan
Mua: Agnieszka Szumska
Lubię zdjęcia z tamtego dnia, fajnie było. Efekty warte pracy. Lubię tak oderwać się od rzeczywistości, szczególnie z takimi ludźmi.
Byle odpękać te 2 dni i Rewal z mordeczkami wita! Nie ukrywam, nie mogę się doczekać.
Nel, dziękuję za dzisiejszą rozmowę. Dobrze, że jesteś :* :)
Nie powiem, że nie. Ostatnie dni całkiem fajne. Dziękuje kot, że wszystko się poukładało. (po mojej myśli rzecz jasna, hehehe) Myślę, że przez to wszystko udowodniliśmy sobie po raz setny, że mamy coś, czego nikt nam nie zabierze. Kocham Cię i równie mocno proszę byś już zawsze był, panie Grabowski <3
Chyba powoli, powolutku znów przestaję wierzyć w ludzi.. Wszystko miało wyglądać nieco inaczej, przepraszam.