Dokąd dojdę, jeśli zacznę iść? Spodziewam się tego, że nie jestem w stanie sobie wyobrazić, czego zaznam na tej drodze. Jeden obrany cel, jednak przy nim stoi wiele innych zamierzeń, bez których ten jeden CEL, nie miałby sensu. W tym wszystkim zawiera się sens życia.
Każdy powinien posiadać jakąś życiową ambicje, która będzie jego treścią żywota.
A tak poza tym, cały dzień spędziłem na basenie, wśród wielu obcokrajowców. Posiadają oni dziwne języki, dla niektórych "diwka" (czy jak to tam się pisze) to normalne słowo, pełniące rolę nazewniczą.. yy która przypisana jest płci żeńskiej. Inni "niepolacy", wypowiadają się w całkiem niezrozumiałym języku, który różni się od naszego. Jednak dzięki temu, że nasza historia jest ściśle związana z tym narodem to naszym wspólnym słowem, okazało się: "Auschwitz". Ogólnie, było bardzo sympatycznie.
"Krótki" opis zdjęcia:
Jeżeliby tak doszukiwać się metafor... To Ci dwaj osobnicy są moimi myślami, a ta białe piaski to miejsce po którym myśli się poruszają, czyli chyba umysł.
A jeżeliby nie doszukiwać się metafor, to po prostu.. Dwa ludzkie stworzenia, zmierzające tam o, tam prosto....:) Jeżeli chodzi o to jakże ciekawe miejsce.. Polska, przed Bolesławcem trzeba skręcić w miejscowości Zebrzydowa na światłach w prawo, pojechać jakiś kilometr i skręcić w prawo.. jest to polna droga która prowadzi do białych piasków.. tam jest nie tylko piach, jest również jeziorko..:P
Pozdrooo
chyba moja głowa dostała zbyt dużą dawkę słońcaaaa