mimo odmóżdzenia czasem brzuch mi pęka ze śmiechu.
co kogo obchodzą przeżycia wewnętrzne.
idą święta i to się liczy
aha, jeszcze SZACUNEK LUDZI ULICY
nie mam planu, żadnego
tępo patrzę w monitor i słucham jakieś sentymentalne kawałki, bynajmniej nawet nie rozwodząc się nad tym co było
zamułka i tępawka
kolejny wieczór zmarnowany, obudze się za 2 h uświadamiając sobie, że nic nie zrobiłam.
JAZDA ŚWINIE