photoblog.pl
Załóż konto
Dodane 18 LUTEGO 2014
90
Dodano: 18 LUTEGO 2014

Zb±szynek

12.02.14 r. to był nie zapomniany dzień .

 W końcu pierwszy raz miałam zobaczyć moich Idoli w swoim żywiole . Było to dla mnie takie ważne , ponieważ jak s± jakie¶ koncerty to zawsze przeszkadzaj± kilometry niby ich nie ma a jednak istniej±.. Zawsze nie mogłam być na żadnym innym koncercie. Z rana razem z Rejment poszłam do mojego dziadka . Gdy już jechali¶my emocje były nie do opisania .  Przez godzine drogi rozmy¶lałam jak to będzie kiedy podjedzie bus . Stali¶my do¶ć długo w kolejce i nagle ... Podjechał bus #9893 tour . Czułam jak nogi mi miękn± . Byłam taka uradowana. Razem z innymi kwiatonatorkami zaczęli¶my ¶piewać "BIEGNIJMY" . Oczywi¶cie za¶piewali¶my tylko kawałek bo nikt nie umiał całej piosenki . Jak nas już wpu¶cili do ¶rodka stałam koło garderoby . Zasłaniały mi gło¶niki widok sceny ale się tym zbytnio nie przejmowałam . Patryk jako pierwszy wszedł do ¶rodka my¶lałam , że się poryczę. Zaczęłam drzeć się do niego .  I przez cały koncert byłam wgabiona w garderobe. Po koncercie jak najszybciej usiłowałam wydostać się z Zok ' u . Gdy już byłam na ¶wieżym powietrzu . Pędziłam tyle ile sił w nogach pod tylne wyj¶cie . Patryk akurat wsiadał do auta . To ja zaczęłam krzycieć PATRYK . Wołał mnie ale ja jako¶ zamarłam i nic nie rozumiałam . Ten dzień Poprostu był nie zapomniany EVER !!!