Najgorzej jak w domu czujesz się źle.
I jak wolisz spędzać czas w szkole.
Gdybym nie miała własnego pokoju,
nie mieszkałabym tu, gdzie teraz jestem.
Za trudno mi by było.
Już kompletnie..
Dziękuję, że się odezwałeś.
Dziękuję, że zostaliśmy przyjaciółmi.
Dziękuję.
Ok.
Jest ok,
tylko w domu najgorzej.
Dom dom dom.
To powinno być mniejsce,
do którego wraca się z chęcią.
W którym spędzasz najlepszy czas.
Taka dupa.
Jebło ?
Nie jebło.
Więc po co się tak sraliście ?
Eh.
Ta przewrażliwiona ludzkość..
Sami się prędzej zeżrecie
niż ten wasz cały zapowiedziany koniec świata.
Nic tylko siedzieć.
Zmarnować kolejne 2 lata na nic nie robieniu.
Na słuchaniu innych ludzi,
jeszcze bez swojego zdania.
Jakbyś miał gówno do powiedzenia w swoim życiu.
Beznadzieja.
Nie czuję świąt.
Nawet ich nie chce.
Chcę tylko,
aby się to wszystko już skończyło.
Żeby było już po testach.
Żeby trwały wakacje.
Żebym była gdzieś dalej od tego przeklętego miejsca.
Nie chcę tutaj być.
Chcę wyjść, chcę poczuć wolność
i to,
że żyję.
Że naprawdę żyję.
Odechciewa mi się pisać.
Nie mam siły.
Trzymajcie się.
Udanych świąt !
Sayo.
Dziś możemy dotknąć się
naszymi pustymi duszami,
Obnażyć swe oszustwa
i nasze wypalone sumienia.
http://www.youtube.com/watch?v=fpAr4Xd8sbo