Buziol dla wszystkich :)
Zacznę od tego, że kocham moje studia! Tydzień praktyk za mną. Czuję, że to jest to, co chcę robić w życiu. Powołanie? Chyba tak!
Nie wiedziałam, że pomaganie innym będzie sprawiało mi taką przyjemność. Tyle maluszków na oddziale ^^ Co chwilę chce mi się płakać ze wzruszenia. Tyle emocji. Niesamowite :)
I powiem Wam, że bycie świadkiem narodzin to chyba jedna z najbardziej emocjonujących i wzruszających chwil w życiu. Coś pięknego! Chyba nawet nie potrafię opisać tego w sposób werbalny. Magia istanieje :)
Mogłabym tak długo gadać o tym, serio. Przeżycie nie do opisania :)
Ogólnie tydzień na ogromny PLUS! Już dawno tak nie było i chyba tęskniłam za tym. Mam nadzieję, że pozostanie już do końca taki albo nawet lepszy, o ile da się :)
Jutro mecz PGE SKRA - ZAKSA. Szykuje się ciekawe widowisko! Razem z Żan damy z siebie wszystko w nazym sektorze :D Miejsce trochę przypałowe, ale whooo caaareees ;)
Nie wiem, jak to wytłumaczyć, ale mam dobre przeczucia. Nie wiem, nie wiem, nie wiem. Chwilo trwaj! :D
Nadszedł ten nieszczęsny czas, kiedy trzeba zaczac uczyć się do sesji.. i to tak ma maxa. Jest motywacja, teraz tylko zebrać chęci i do roboty :)
W lutym zawitam do Elbląga. Będzie zabawa, będzie odpoczynek :)
Potem Bydgoszcz. Tak dawno nie widziałam mojego Maksa i nie mogę doczekać się, żeby znowu go wyściskać :3
Dobra. Czas na biedronkowe zakupy, sprzątanie i naukę.
Trzymajcie się! :****