No to mamy sobie dziś środę, a ja siedzę w domu i umieram na jakiegoś wirusa hehe. Muszę się dzisiaj trochę pouczyć bo jutro zamierzam iść do szkoły *.*
Ogólnie fizycznie czuje się dobrze więc mogę iść ale za to z psychiką trochę krucho. Nie wiem już co zrobić żeby było dobrze. Chciałabym tylko tego aby wreszcie wszystko było dobrze. No ale przecież to i tak za dużo.
Właściwie zastanawiam się dlaczego mnie nagle zostawiasz ? Tak bez żadnego wyjaśnienia. To trochę nie fair bo nic nie zrobiłam więc zasługuje chyba na te głupie wyjaśnienia. Tylko tego oczekuje i wtedy dam Ci już spokój. Powiedziałam, że nigdy się nie załamuje i chyba popełniłam błąd mówiąc szczerze. Proszę wyjaśnij mi to wszystko albo po prostu wróć bo potrzebuje Cię bardziej niż wszystkiego innego. :c