specjalnie rano wstawałam, żeby pójść do Lidla i kupić Ramoneskę. i co?
i oczywiście już nie było. wszystkie normalne rozmiary już wykupione, wokół mnóstwo ludzi.
drugie Crocksy się działy. :]
ciągle stękam, nawijam i co-tam-jeszcze, że chce mi się zdjęć, chce mi się focić. i co?
i nic w tym kierunku nie robię. to już nie to samo.
zupełnie nie potrafię robić zdjęć przy kimś w domu. muszę mieć ciszę.
i być sama. to niestety okazuje się być zbyt trudne, bo niestety nie mam już własnego pokoju.
nigdy nie wynajmujcie kawalerki. nigdy!
ostatnie zdjęcie jakie zrobiłam Nikosiem. ech. to już 5 miesięcy. ;]
6 MAJA 2021
17 MAJA 2020
20 KWIETNIA 2020
15 KWIETNIA 2020
29 STYCZNIA 2020
7 MARCA 2016
10 STYCZNIA 2016
18 GRUDNIA 2014
Wszystkie wpisy