Dzień Kobiet bardzo milutki :3
Najpierw Adaś zrobił mi niespodziankę <3 Głupol ;* Ale niestety z Maćkiem i znowu spina -.-
Potem opierdalnie się, 50 zł od tatusia =) Wieczorem do Martyny ;)) i Denis zrobił mi niespodziankę ;*
Kurde same Rafaello, każdy chce, żebym przytyła xd
A dzisiaj nauka na ruch turystyczny + preznetacja i jeszcze mowa na polski
Potrzebuję Cię...;(
Powiew wiatru, gdy Twój głos się szkli, gotowy do upadku, w oczach błyszczą łzy.
Wspomnienia trzeszczą mi w głowie jak zakłócenia radiowe.
Umiem tylko dławić swój smutek, nie mogąc go zabić i za nic stąd uciec.
Czasmi naprawdę trudno jest uwierzyć, że będzie dobrze-powiedział rozum.
Tak,ale właśnie po to, by zaufać i uwierzyć jest nadzieja-stwierdziło złamane na pół serce.