Myślałam ,że będzie mi łatwiej ale jest tak samo a nawet gorzej. Ja już nie mam sił do tego wszystkiego. Już wszystko skończone. Już nie będzie tak kolorowo jak kiedyś. Zmieniłam się ,nie jestem już tą dobrą i miłą Justynką ,przykro mi ,zmieniłam sie przez osoby które kocham i które mnie zraniły ,ale cóż czasem tak bywa w końcu to życie. Uwielbiam siedzieć wieczorami do 3 i płakać jak jakaś idiotka. W końcu robimy krok w przyszłość i nie mam zamiaru się odwracać i wspominać jak było bo chyba może być lepiej. " life is brutal " - szczera prawda. Ale najgorzej jest gdy zrani Cię osoba którą dażysz uczuciem i zaufaniem ...