Kolejny nudny dzień się zaczyna... Pogoda do kitu, więc nawet wyjść się nigdzie nie chce. Takie nudne mam te wakacje, że masakra. Oby potem się rozkręciło. Póki co siedzę na tumblrze (gdzie zapraszam, jeśli szukacie motywacji!:D) i zamulam. Potem chyba obejrzę jakiś film, bo dosłownie idzie umrzeć z nudów. A po południu ćwiczenia. Na zdjęciu wyżej pomysł na drugie śniadanie lub podwieczorek (sałatka owocowa: banany, jabłka i truskawki + smoothie: banan, truskawki). Sama chętnie zrobiłabym coś takiego, ale nie mam owoców. Ok, ja spadam póki co. Miłego:*
BILANS
8:40 trzy kromki chleba razowego z masłem i dżemem (415)
11:00 sałatka owocowa: winogrono, czereśnie, brzoskwinia (120)
12:30 ziemniak, dwa jajka sadzone, buraki (360)
17:00 dwie kromki chleba razowego z masłem, serem żółtym i ogórkiem (320)
19:00/20:00 jogurt naturalny z płatkami chocapic (350)
Razem ok. 1565kcal/1500kcal
AKTYWNOŚĆ
Bodyweight Cardio Calorie Blaster;
Natalia Gacka 14 Minute ABS Workout;
Mel B 10 minutowy trening pośladków;
Drive By Inner Thighs Challenge;
100 przysiadów