Tak, już od dziś WAKACJE!<3 Cudownie to brzmi. Dwa miesiące spokoju od książek, nauki, rannego wstawania, nauczycieli, no ale najbardziej ja osobiście cieszę się, że odpocznę od ludzi:)) Zwłaszcza od pizd, których mega nie trawię. Pewnie choleeeernie się wynudzę, ale co tam, lepsze to niż szkoła. A Wy, kochane, jakie macie plany na wakacje? Pochwalcie się:* Dziś bez aktywności. Bilans całkiem ok, myślę, że zmieściłam się w moich 1500 kcal. Od jutra znowu ćwiczę, tylko że spróbuję nowych treningów, ale o tym rozpiszę się jutro. Do napisania!:*
P.S. Aha, no i życzę Wam mega udanych wakacji! Spędzcie je na maxa, ale nie zapominajcie o zdrowym odżywianiu i ćwiczeniach!:*