Nie było mnie tu dwa dni, ale dziś jestem i postaram się być codziennie już:)) Niestety jeszcze wczoraj i dziś musiałam iść do szkoły i patrzeć na te wszystkie ryjce, ale od jutra mam spokój, tylko w piątek po świadectwo. Wczoraj była u mnie koleżanka, wyciągnęłam ją na bieganie, ale po 5 minutach miałam mega zadyszkę, więc w ostateczności szłyśmy 3km. Zawsze jakaś tam aktywność, potem jeszcze poćwiczyłam na nogi, więc ok. Bilans przez te dwa dni nie powalał, aczkolwiek tragedii nie było, także również ok. Dzisiaj żaluję, że zjadłam te cztery cukierki... oby w cycki poszło! Teraz mam wolną chatę przez jakieś parę minut, więc idę ćwiczyć:)) Potem do Was wejdę i jeszcze zaaktualizuję bilans i aktywność. Miłego popołudnia, Kochane.
BILANS
6:00 dwa wafle ryżowe z dżemem truskawkowym (186)
10:00 cztery cukierki michałki (310)
14:40 porcja krupniku (270)
17:00 jajecznica, dwie kromki chleba pszennego z masłem i szczypiorkiem (400)
19:00 trzy kiwi (125)
Razem ok. 1291kcal/1500kcal
AKTYWNOŚĆ
Killer Legs Challenge;
XHIT How to get slim calves;
XHIT Victoria's Secret Angel Model Butt;
XHIT Flat stomach;
Drive By Inner Thighs Challenge;
How to get SKINNY thighs
Razem ok. 40 minut aktywności