photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 23 MARCA 2014

 

 

 

 

Wracam do Was, bo zajebiście , codziennie zawalam i wymiotuje. 

Mam straszne napady. Bogu dzięki zdrowe. 

Zaraz powtórzy się bajka.. ja i kibel.. głowa w dół , dwa palce i do dzieła. zajebista ja. 

mam dosyć , niby zdrowo, ale napad. A się pochwale głupotą.

BILANS:

6 styropianów, serek wiejski, 2 banany , dwie gruszki, serek śmietankowy light(tylko do posmarowania styropianu), kawa z mlekiem 0% i 3 lizaki serduszka.

ja jebie, okropnie się czuje. 

a dziś mamcia robi naleśniki , choć dobrze ,że nie lubię tych tłustych, ociekających tłuszczem naleśników z tłustym twarogiem.

I ciaseczka maślane kupiła, w których jest same masło i cukier. 

musze sobie obrzydzać jedzenie. musze. 

siedze i płacze.

waga stoi w miejscu, ja chce w dół. 

mam rany na kostkach od rączki, przełyk cały pokaleczony .. czasem krwawi. siły brak. 

strasznie spuchłam.

ale ćwiczę. codziennie.

smutno mi.

ON nic nie wie i się nie dowie. schudnę, muszę, na pewno to zrobie. chce ,chce, chce.

i ten stres w szkole.. matma chyba będzie w sierpniu zaliczana.. nie daje rady. 

 

Komentarze

hyetos Kochanie, dobrze, ze wróciłaś.
Musisz sie od tego uwolnić.
Pamiętaj,że zawsze możesz do mnie napisać, jak będziesz chciała zawalić.
23/03/2014 9:34:19
beethinn będe pamiętać :( chcę na czysto zacząć ten dzień.. A co u ciebie ? Jak Ci idzie ?
23/03/2014 9:35:42
hyetos Dasz rade :*
Ja 12 dzień diety 2 bez zawalania i ćwicze 6 dzień skalpel, więc nie jest tak źle. Niby waga troszke zeszła ale nic nie widać
23/03/2014 9:36:35
Zarejestruj się teraz, aby skomentować wpis użytkownika beethinn.