huehuehu xD Taaak, wczoraj oglądałam sobie w nocy ''Smerfy w Nowym Jorku''. haha, o boże jaki Gargamel był straszny, ta morda i głos - bałam się ; < Nie no, a tak na serio to spoczko, nawet fajny ;3 Kocham Smerfy ! ^^ Teraz sobie nadrobie odcinki ''Szpitala'', bo mam małe zaległości, chyba jakieś trzy odcinki.No nie ważne ;x Kończe te wypociny, bo i tak nikt nie przeczyta xd <3