rozczarowana dużą ilością nowych wiadomości.
wszystko do wyjaśnienia. strasznie się przejmuje, ale jak zwykle obwiniam tylko i wyłącznie siebie.
no, ale cóż. taka już jestem. niepewność rozpierdziela mnie środka.
oby to tylko z mojego punktu widzenia wyglądało tak niewyraźnie.
chcę dodać, że spotkałam się z człowiekiem, który chyba nie ma mózgu.
albo nie potrafi użyć go w jakikolwiek sposób. ciężki przypadek.
co do wakacji, było świetnie. a weekend pobił wszystko.
a od jutra: szkoła, nowi ludzie. amen.
Lubiła tańczyć pełna radości tak.